wtorek, 3 czerwca 2014

nie mam ochoty na dziwkarski seks

nie wiem dlaczego, ale nie pamiętam, żebym kiedykolwiek chciał szybkiego dziwkarskiego seksu i zapomnienia. Nie wierzę w " i nie opuszczę cię aż do śmierci" ale pięć minut to odrobinę za krótko jak dla mnie. 
Po raz kolejny przejechałem się na wyobrażeniu siebie, swojej przyszłości. Senne mary o idealnym Panu zawiodły mnie. Kubeł lodowatej wody na łbie będę pamiętał przez  długi czas, oby nie do emerytury.  

1 komentarz: