Poznań Pride Week, oczywiście propozycję filmową zaliczyłem . Dyskusję po seansie również. Niestety wszystko to mnie zdołowało. Pomyślałem o chłopcu na paradę, dokonałem wizualizacji dzięki tumblr.com i z przyjemnością przyjąłbym ;)
niestety będzie tak jak zwykle samotnie.
Kiedy ruszyłem dupę z kanapy przyznaję się miałem nie do końca czyste zamiary. Nie, nie chciałem poznać faceta do łóżka. Chciałem poznać kogoś z powerem z energią z inteligencją. Kogoś kto obudzi we mnie ducha rywalizacji, kto spowoduję, że będę chciał być lepszym i będę chciał pomóc obcemu człowiekowi bezinteresownie. Głupie ? Może jestem wariatem ?
Zeszło ze mnie powietrze, o dotarł smutny fakt "będziesz sam na nic innego nie masz szans". Wytrwam w w dobrych zawodach uczestniczę, bieg ukończę, ale wiary w drugiego człowieka nie zachowam. Niestety raczej to jest ostatni raz kiedy głowę chciało mi się podnieść.
Nie możesz stracić wiary w siebie, nie będziesz sam, znajdziesz swoją miłość :) Działaj dalej w tym co robisz, wytrwaj i bądź z siebie dumny :)
OdpowiedzUsuń(...)kto spowoduję, że będę chciał być lepszym i będę chciał pomóc obcemu człowiekowi bezinteresownie – nie spodziewałam sie w najmroczniejszych projekcjach, że coś takiego tutaj przeczytam. Pochylanie sie nad słabszym,w każdym wymiarze tej słabości,nie może być stymulowane czyjąś obecnością ...
OdpowiedzUsuńAtka nie zamierzałem rozczarować, przepraszam. Chodziło mi bardziej o możliwość rywalizacji z kimś realnym , a nie ze świętym . Znowu chyba mi nie wyszło o co mi chodzi
UsuńPo za tym ile razy to trzeba pisać. Nawet w świecie heteryckim zmysłowiec do tego mięśniak to 1/100, biorąc po uwagę światek branżowy i nasze 10% to wyjdzie 1/1000. To im wcześniej zaprzestaniesz żyć marzeniami i mięśniaku do tego inteligentym tym lepiej. Mnie sie to, mimo oczywistego ciągnięcia do ludzi umysłowych, udało i teraz mięśniaki służą do kopulacji, mózgowce do rozmów na wyższym poziomie. I da się? Da się.
OdpowiedzUsuńAdi , szczerze ja chyba pozwolę sobie potraktować Ciebie jak biuro matrymonialne. Znajdź mi gościa który udźwignie moją fizyczność, który nie musi być inteligentny tylko będzie miał w sobie kilka procent empatii i to udźwignie. .
UsuńA Ty myślisz, że jestem jakimś facetem z okładki, coś jak Brat Pit... no jednak do cyca nie. Natomiast bazuje, co jak czystasz to wiesz, na biseksach. Przecież ze 100% branżowcem to wyjdzie tak raz na rok może mam jakiś seks. Reszta to ukryte mięsniaki cs-y, trochę biseksualne. Po za tym widzę Ciebie jako osobę stroniącą od kontaktów z nieznajomymi facetami, nie zagadującą do nich i wreszcie, nie podrywającą ich w jakikolwiek sposób. Tak to nawet biuro matrymonialne nie starczy, bo każdy podstawiony bedzie miał jakieś wady.
Usuń