środa, 14 września 2011

oj nie jest łatwo

Starałem się powstrzymać , od komentowania kolejnych dni kampanii wyborczej , ale dłużej nie wytrzymam. Po prostu czuje się jak alkoholik, on musi wypić, a ja muszę skomentować kilka faktów z naszego polskiego folwarku zwierzęcego. Dziś na InnejStronie zauważyłem link pod tytułem "WYBORY 2011 Nasi Kandydaci"  są kandydaci z Warszawy, Krakowa i Wrocławia i okręg z województwa lubuskiego, a z Poznania brak. I teraz zastanawiam się czy to jest sukces czy porażka, że tylko 6 osób jest otwarcie przyjazne sprawom środowiska LGBT, wnioskuje to na podstawie ich dotychczas owych dokonań społecznych. Zdaje sobie sprawę, że zajrzałem na stronę z określonym profilem odbiorcy tej wiadomości, ale chyba coś jest nie tak. Gdyby nawet wszyscy dostali się do parlamentu to jest 1,3 % posłów będzie przyjazna gejom i lesbijkom. Oczywiście wiem, że oni mają pociągnąć wyniki swoich partii . Nasz system głosowania jest jaki jest i idąc do wyborów właściwie oddajemy głos na WODZA PARTII, tylko że Ci się okopali się w sondażach i nic nowego nie mają do za proponowania.
Przecież to jest q... jasna jakiś Monty Python.  Ustawa aborcyjna rodem z trzeciego świata , kompletnie z innej epoki jest wyrazem zakłamania i klapek na oczach. Zamożna kobieta, lub taka z facetem z grubym portfelem przerwie w połowie Europy i nikt się nie dowie. Ta ustawa jest dla mniej zamożnych. Jak słyszę głosy lekarzy , że im sumienie moralne nie pozwala tego zrobić to od razu włącza mi się kasa fiskalna z pytaniem "Za ile? I o której po 16 mam być w Pańskim gabinecie?" Ustawa o in vitro to jest odwrotna sytuacja, skoro obywatel jest skłonny wychować dziecko do 18 roku, a może ciut dłużej. To ja jako przyszły emeryt żądam , aby Państwo w zamian za kradzież mojej składki OFE, za inwestowało w stworzenie przyszłego podatnika, który wspomoże finansowanie mojej emerytury, a dodatkowo jeszcze przez kilkanaście lat będą na niego wydatki i podatek VAT trafi do budżetu Państwa. Zgodnie z wyliczeniem , które prezentowali ostatnio analitycy Centrum im. Adama Smitha wychowanie dziecka kosztuje do 20 roku życia tylko 160.000,00 co oznacz że w tym będzie około 29.918 zł podatków, a ile kosztuje zabieg in vitro? Jeszcze jedna ustawa , o które środowisko powinno zawalczyć. to oczywiście związki partnerski. Tutaj na razie nie znajduje sensu ekonomicznego z punktu widzenia Państwa, ile mogłoby na tym zarobić, ale obiecuje rozwiązać to równanie może trochę później może mi ktoś podsunie myśl. Na razie kombinuje w kontekście artykułu http://www.innastrona.pl/newsy/5073/nie-taka-rozowa-starosc-wielka-brytania/ i jestem przekonany, że w tym jest sens ekonomiczny tylko nie chce palnąć głupoty . Przepraszam alergików nauk ekonomicznych, ale co łatwo zauważyć ja jestem ich wielkim fanem i pewnego powiedzenia "jeśli nie wiesz o co chodzi, to na pewno o pieniądze". Dlatego starałem się pokazać, że nasi politycy za nasze pieniądze w ukryty sposób dofinansowują lekarzy i oszukują obywateli jeszcze w bezczelny sposób zasłaniając się wiarą w Boga i nakazami religii. Dziwne, że potrzebuje On prawa państwowego do przestrzegania nakazów wiary.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz