blogują zwyczajni ludzie i celebryci.
Ci pierwsi są dla mnie o wiele ciekawsi niż drudzy. Ponieważ dla
nich to chęć podzielenia się swoim umysłem, a dla tych drugich
kolejna platforma podbicia popularności. Tych zwyczajnych blogerów
spotykam na ulicy i nawet nie jestem świadomym, że mogę być
tematem ich postu, a celebrytów chyba lepiej dla mnie unikać.
Kilka miesięcy temu miałem okazję
poznać jednego z blogerów twarzą w twarz, zrobił na mnie wielkie
wrażenie, trzymam kciuki za jego szczęście w życiu. To było
jednorazowe spotkanie, chciałbym kiedyś je powtórzyć, ale
szczerze czuje się przy nim jak sekcja B czwartej ligi przy
Ekstraklasie.
Dlaczego piszę, o tym po jakimś
dłuższym czasie, ponieważ dzisiaj piłem kawę z chłopakiem z
firmy i rozmowa z nim bardzo przypominała mi tamtą z mroźnego
spaceru. Chłopak z dzisiejszej kawy nie jest gejem, za miesiąc się
żeni, a ma takie same problemy jak jego rówieśnik gay.
Skończył wymagające studia,
wielokrotnie udowodnił że ma głowe na karku, jest inteligentny, a
oferują mu pracę za wynagrodzeniem Pani z kasy w biedronce.
Szczerze ja też przez jakiś czas pracowałem za pieniądze nie
odzwierciedlające mojej wartości. Niestety nie widziałem szans, że
w miejscu mojego zatrudnienia ktoś to dostrzeże, dlatego zmieniałem
miejsce zatrudnienia, czy zrobiłem dobrze, nigdy tego się nie
dowiem. Wiem jedno „niczego w życiu nie żałuję”
Inteligencja (od łac. intelligentia -
zdolność pojmowania, rozum) – zdolność do postrzegania, analizy
i adaptacji do zmian otoczenia. Zdolność rozumienia, uczenia się
oraz wykorzystywania posiadanej wiedzy i umiejętności w sytuacjach
nowych. Cecha umysłu warunkująca sprawność czynności
poznawczych, takich jak myślenie, reagowanie, rozwiązywanie
problemów.
No dziś ciężko z tą godną stawką - wynagrodzeniem. Ale zawsze warto próbować ;-) "Co nas nie zabije to nas wzmocni"
OdpowiedzUsuńMatko, żadna ekstraklasa, daj znać jak będziesz w Poznaniu i wyskoczymy na piwo ;) Zmiany w życiu in progress, zapytaj się mnie za 3 miesiące, czy się udało ;)
OdpowiedzUsuńbo gej czy hetero, to tak na serio niewielka różnica - jeden i drugi pracować musi, jeden i drugi ma może mieć podobne kłopoty ze zdrowiem, rodziną, ludźmi... szkoda, że nie wszyscy dostrzegają, że jeden i drugi to po prostu człowiek ;)
OdpowiedzUsuń