znowu jestem psychicznie wrakiem, mam wszystkiego dość, nic mi się nie chce.
Po prostu jest całkiem do d...
Powinienem się uczyć , coś robić, a siedzę pije kawę i mam wszystkiego dość.
Przeglądam oferty pracy , w ograniczeniu terytorialnym Poznań.
Przestałem wierzyć w możliwość sukcesu we Wrocławiu.
Jedyny możliwy sukces , to możliwość skoczenia z mostu, jest spory wybór.
To tyle byle do piątku do godziny 16:00 , wsiąść w samochód i wracać do Poznania.
Wracając w niedziele do Wrocławia, obiecuje pozostać sobie na następny weekend we Wrocławiu, potem przychodzi środa i już w myślach jestem w drodze do Poznania.
Wracam do mieszkania i najchętniej cały weekend przesiedziałbym w nim nie ruszając się z łóżka.
Jutro będę może miał towarzyskie wyjście do pubu we Wrocławiu, numer dwa we Wrocławiu, towarzyskie nie randkę. Jestem trochę podekscytowany i zastanawiam się czy będzie to warte wysiłku.
tak ku pocieszeniu, mam identycznie...
OdpowiedzUsuńomatko, ja tez mam tak samo z tym Poznaniem, tylko w moim przypadku mowa o Zapiździajewie... Soulmates!
OdpowiedzUsuńZmotywowac Cie do dzialania? Potrafie, bo robie to na codzien. Jedna rozmowa telefoniczna i na pewno cos poradze.
OdpowiedzUsuń