środa, 27 kwietnia 2016

516) w poszukiwaniu straconego czasu

miałem dzisiaj rozmowę, podczas której opowiedziano mi ciekawą historię. Młody chłopak przystojny gej mieszkał sobie w Polsce i szukał swojej drugiej połówki jabłka. Nawet mu to wychodziło, ale wszystkie połówki bez słowa znikały gdy podczas spotkania wstawał i chciał gdzieś iść, niestety jego chód pokazywał skutki choroby Heine medina, której był ofiarą. Musiał być potwornie silny psychicznie bo wyjechał z naszego pięknego kraju do Australii. Gdzie podobno żyje do dziś ze swoim tam poznanym facetem. 
Nie wiem na jakiej podstawie, ale wyrobiłem sobie przekonanie, że Australijczycy kochają greckich herosów mogących spędzać dni na plaży prezentując swoją boską muskulaturę, a tu proszę jaka historia. Może ja też powinienem zmienić miejsce zamieszkania, ale tym razem gdzieś gdzie jest cieplej i normalniej. Gdzie nauczono się wszystkich ludzi traktować równo , a nie dzielić na lepszy i gorszy sort. Gdzie szuka się wspólnych mianowników, a różnice są traktowane jako artefakty dające moc, a nie kamienie u szyi. 

Nawet gdy będę, o kogoś zabiegać i nawet gdy będę mu odpowiadał to i tak zniszczy Go presja, którą wszyscy prawi Polacy na niego wywrą. Osobiście przerobiłem wykluczenie wielokrotne wzdłuż i wszerz i nie zaskoczy mnie większość złych komentarzy pod moim adresem, ale On po walce o prawo do kochania drugiego faceta raczej wybierze łatwiejszą drogę . Dlaczego ma się narażać na ocenę i komentarze, że nie znalazł sobie pełnosprawnego faceta, bo z biegiem czasu dziewczynę mu odpuszczą. Tylko czy ja mam czas, żeby czekać na zmianę w tym społeczeństwie. 

Obawiam się, że byłem singlem, jestem singlem i pomimo szczerych chęci i wysiłków będę starym kawalerem bo to nie ja mam problem. 

1 komentarz:

  1. Qrwa już dawno Cię tu nie powinno być. Australia ciepła idealna dla mnie, być może dla Cb. Mój były też wybrał tą lepszą drogę, bo presja, którą wszyscy prawi Polacy na niego wywrą, przerosła go. I ... odszedł. To po co tu, qrwa, jeszcze jesteś, gdzie nikt, czy prawie nikt Cię nie docenia? Po co przejmujesz się działaniami kościoła, które w tej kadencji będą przedłużone o 4 lata? Wypierdol stąd, masz mózg, jedź tam gdzie Cię docenią. Nawet do kolegi z Australii, choć to w chuj od nas. Olej to, PL i tak sobie da radę bez Cb., a tobie będzie lepiej i Cię docenią.

    OdpowiedzUsuń