poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Płynące wieżowce

moje kolejne rozczarowanie, w zajawce na youtubie wyglądało to bardzo fajnie. Wiedziałem, że otrzymał kilka nagród. Ja się pytam za co ? Co w tym filmie jest oryginalnego, dla mnie nic poza ładnym aktorem Mateuszem Banasiukiem, przyznaję chętnie wylądowałbym z nim razem w jednym łóżku. Brutalnie, tak jak ode mnie w pracy jest wymagany analityczny umysł, tak aktor o pięknym ciale i atrakcyjnej twarzy ma łatwiej.

Dla mnie najlepszymi dotychczas filmami z historią o gejach są:
Andre Tachine - Dzikie trzciny - rok 1994 - Francja
John Markowitz - Shelter - rok 2007 - USA
Eytan Fox - Yossi - rok 2012 - Izrael ,
przez mądrali z portali filmowych klasyfikowane są jako melodramaty, proszę bardzo, ale w tych filmach jest ciekawa historia, ładne zdjęcia i to wszystko uzupełnia doskonała muzyka.
Czy ja wymagam wiele.

1 komentarz:

  1. Dzięki za tytuły filmów, obejrzę w wolnym czasie, jeszcze wpierw je muszę zassać z neta. Wśród tych, które widziałem, bo jakoś wiele takich filmów nie oglądam, a powinienem korzystając z dobrodziejstwa internetu, są: Letnia burza, Siła przyciągania, Złe wychowanie, no i jakiś francuski ale nie umiem go znaleźć obecnie. Nie chcę klasyfikować tych filmów, bo nie patrzę na nie obiektywnie. Wiadomo, branżowiec mało oglądający takie filmy będzie się o nich wyrażał w miarę pozytywnie, stąd dość surowe oko mam na filmy (nazwijmy to) zwykłe.

    OdpowiedzUsuń