sobota, 14 lipca 2012

klonowanie jestem na nie

nie jestem wielkim fanem nauk kościoła katolickiego, uważam że ciągle popełnia błędy w rozumowaniu współczesnego świata. Kilka lat temu miałem bardzo specyficzną rozmowę z pracownikiem w biurze na temat uczęszczania do kościoła na msze i do spowiedzi. To były początki mojego kryzysu przynależności do kościoła katolickiego. Nie uważam, że przechodzę wieloletni kryzys wiary. Zwyczajnie postrzegam wiarę w Boga niestety tak jak Marcin Luter przedstawioną w filmie Luter. Może jest to tylko fabuła rodem z Hollywood, nieprawdziwa jednak przekonuje mnie. Nie rozumiem formy spowiedzi przy konfesjonale, nie akceptuje dawanego tam rozgrzeszenia. Nie rozumiem dlaczego ja mam się spowiadać z brandzlowania, a siedzący tam spowiednik podobno tego nie robi ? Wolne żarty? Dorosły facet, bez baby ? 
Jednak szczerze przyznam, że zgadzam się z kościołem katolickim w jednej kwestii. Klonowanie. Nie chcę drugiego Atlu na świecie, zresztą świat tego by nie zaakceptował. Klonowani byli by piękni, bogaci a świat nie składa się z super modeli, świat jest szary, nudny i raczej dąży do zwyczajności bo przez to można dostrzec piękno. 
Mam nadzieję, że jeszcze dla każdego z nas inaczej wygląda piękno.

5 komentarzy:

  1. weź, świat i życie byłoby sztuczne i nieciekawe :)

    co do kościoła to to jest instytucja i tyle, zresztą zapewne sobie z tego zdajesz sprawę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, że klonowanie ludzi powinno być niedopuszczalne. Zbyt wiele potencjalnych niebezpieczeństw wiąże się z tym, od nieszczęśliwych ludzi z tego powstałych poczynając.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Pozwolisz, Atlu?

      brandzlować się: (pospolite)
      1. przedłużać poprzez niepotrzebną zabawę, cackać się;
      2. onanizować się

      Usuń
  4. Nie wiem czemu ludzie tak podchodzą do klonowania. Klonowanie ludzi nie oznacza tylko i wyłącznie tego, że obok nas powstanie nasza wierna kopia. Klonowanie niesie za sobą wiele możliwości zwłaszcza jeśli chodzi o medycynę a ściślej o jej dział - transplantologię. Możliwość klonowania narządów wewnętrznych byłaby zbawieniem puki co musimy polegać w tym przypadku na zmarłych i tymczasowych przeszczepach odzwierzęcych.

    OdpowiedzUsuń