Od zeszłego roku zacząłem chadzać na Parady/Marsze jak zwał tak zwał. Poszukuję tych słynnych piórek , no i nie ma. Moi drodzy. Straszna masakra, ale nawet gołej umięśnionej nagiej klaty brak. Z reszta ja się nie dziwię. Z gołą klatą, nawet jak to jest kaloryfer we wrześniu w Poznaniu to ze względów pogodowych raz na siedem lat to ewentualnie da radę wystawić ją na widok publiczny. Podobnie w Krakowie pogody nie oszukasz. Największe szanse zobaczyć goliznę byłoby na Paradzie w Warszawie niestety bardzo mi przykro, nie w tym roku.
W środku lata jest Parada w Berlinie, Amsterdamie i za pewne gdzieś jeszcze w Europie. Może się wybiorę, ale jak znam życie i swoje szczęście to piórek nie zobaczę. Na pewno będzie logiczne tego wytłumaczenie, które chętnie opiszę.
Najbardziej fantastyczna parada mogłaby być, w którymś większym mieście nad polskim morzem w środku lata. Pomarzyć można. Pomysł na rozwój turystyki przekazuję nieodpłatnie w proteście decyzji polskiego rządu odnośnie głosowania nad rezolucją ONZ.
WSTYD MI ZA POLSKĘ.
celem ratowania zdrowia psychicznego , publikuję za tumblrem ładną dupę ;)
Ja przed paradą w Warszawie napisałem na swoim blogu, że czekam na wskazanie tych piórek u któregoś z uczestników parady. I ja również do tej pory nie doczekałem się takiej informacji. Jednej rzeczy nie mogę zrozumieć - homofobii i transfobii w środowisku LGBT. Niby znam mechanizmy powstawania takich postaw, ale w końcu człowiek po to ma mózg żeby myślał. Niedawno czytałem artykuł opisujący badania nad skutkami zażywanego dziś powszechnie paracetamolu. Z tych badań wynika, że długotrwałe zażywanie tego leku powoduje stępienie bodźców odpowiedzialnych w mózgu za wrażliwość na ból innych ludzi i empatię. Może więc tu tkwi wyjaśnienie i należałoby gejom zalecić rezygnację z paracetamolu. Oczywiście tym, którzy zażywają go długotrwale. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń